Chciałabym przedstawić Wam swoją rodzinę. Całej niestety się nie da choć obiecuję, że najbliższa będzie Wam znana. Postaram się także stworzyć właściwe drzewo genealogiczne. (Uwzględniające choćby mojego brata i innych.) Będzie ono jednak dosyć okrojone, ponieważ tak rozrośnięta rodzina jak moja jest bardzo skomplikowanym tworem. Zapraszam więc do poznawania moich "korzonków".
W zasadzie od Nich wszystko się zaczęło. Najwspanialsi dziadkowie jakich można sobie wymarzyć. Rodzice mojej Mamy. Zawsze pełni ciepła, życzliwości i cierpliwości do wnucząt. Jest nas czworo. Ja (jedyna dziewczyna) byłam dziadka "Gołąbkiem". Bardzo żałuję, że mój brat nie miał okazji poznać dziadka. Babunia piekła najsmaczniejsze ciasta (szczególnie drożdżowe) i miała szczególny talent do haftowania, szydełkowania i szycia. Mam nadzieję, że w genach odziedziczę choć część tych talentów.
Moje pierwsze przyjęcie. Na zdjęciu od lewej: ..., żona mojego ojca chrzestnego, on sam (Niestety nie miałam okazji poznać tego pana.), dziadek i babcia, tata, bracia cioteczni: Grześ i Irek. Nad dziadkiem mama trzymająca mnie (oczywiście).
Mój brat w czasach wczesnego dziciństwa. Kto by uwierzył, że to było takie słodziutkie maleństwo .
Moi najbliżsi w 1993r. Na zdjęciu brak mnie bo ktoś musiał zrobić zdjęcie. Poza tym nie jestem fotogeniczna.
A to rodzinne, wakacyjne zdjęcie 2006 rok.
Tak wyglądał w 1996r. Mój chrześniak - Michał. Teraz to niesamowity dorosły facet.
Jeśli chcesz się ze mną skontaktować pisz na adres:
e-mail: b.and.p@wp.pl